Ten wiersz tak jak poprzedni jest o miłości. Jest on pisany z perspektywy chłopaka tak jak większość kolejnych wierszy. Po prostu pisząc z perspektywy chłopaka lepiej mi rymy pasują. Mam jeszcze przeogromną prośbę znów o komentarze wiem że był już o tym osobny post lecz jeszcze raz o to proszę. Czasami mamy ochotę po prostu usunąć tego bloga lecz gdy widzimy że ktoś tu wchodzi (wczoraj było około 20 wejść) ta ochota nam przechodzi.Bardzo mile będą traktowane komentarze odnośnie przecinków bo mam z tym duży problem. A teraz wiersz.
Czy pamiętasz jak wtedy szedłem pośród drzew?
Zobaczyłem Cię, a ty wezwałaś mnie.
Wiedziałem wtedy że to ty jesteś tą,
z którą chcę założyć rodzinę i zbudować dom.
Lecz ty nagle powiedziałaś "nie".
Ja zrozumiałem.
Nie chciałem zranić Cię.
Ty na mnie spojrzałaś.
Ja nie patrzyłem już.
Odeszłaś w dal zostawiając mnie i samotność
sam na sam.
A teraz koreańskie słowo.
4D- osoba która czasami zachowuje się trochę dziwnie i żyje w swoim własnym świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz